niedziela, 5 marca 2017

Co za dużo to nie zdrowo...possibly

Witajcie,

jak ważny jest plan w treningu, już wspominałem we wcześniejszych moich wpisach i bardziej szczegółowo o planach na "sąsiednim" blogu.

Oczywiście, będzie zdrowo - jeśli wstaniecie i pójdziecie biegać - nawet bardzo zdrowo. Lepiej jest "troszkę" przesadzić w tej materii, niż nie robić nic (pod przykrywką - planu treningowego i wymyślania "innych" powodów ...dlaczego dziś nie ćwiczę).

Patrząc jednak z drugiej strony, ważne jest to by mieć chociaż szkic w głowie tego co chcemy osiągnąć. Ważne jest to by ciało miało czas na adaptację do tego co chce centrala (czyli mózg...nie ważne gdzie się znajduje;)).

Polecam wam zatem realne spojrzenie na własne możliwości. Według mnie najistotniejsze to :

1. NIE przetrenować się na samym początku - to jest najczęstszy błąd  początkujących "świeżaków" jak i tych zdesperowanych - by wykształcić letnie ciało (zapuszczone nieco w zimie) podczas dość krótkiej wiosny...ćwicz z umiarem ale według planu. Nie musisz się codziennie "mordować" wystarczy regularne 3 - 4 dni w tygodniu i podejście "MŻ"*.

2. NIE poddawaj się zbyt szybko  -pisałem o tym wcześniej i powtórzę, najistotniejsze jest pierwsze 3 miesiące (generalnie, u niektórych działa to szybciej...a u innych później), ale ten czas regularnego przyzwyczajania ciała i umysłu do działalności sportowej w efekcie dostarczy odpowiednich endorfin.

3. NIE słuchaj innych - słuchaj własnego ciała, kiedy ono mówi "hej kolego, przesadziłeś", zastanów się dlaczego tak się dzieje - nie dlaczego ciało mówi, ale co mówi ;) Powodów może być wiele, ale Twoje ciało to znakomity mechanizm...nie chcę tu obrażać żadnego Trenera Personalnego, lecz Twoje Ciało jest tylko twoje i dokładnie wie czego mu potrzeba - wystarczy mu dać się swobodnie wypowiedzieć ;)

Oczywiście, na pewno znajdziecie jeszcze inne rady i porady, jednak to co najważniejsze macie w sobie, trzymając motywację jako flagę - poradzicie sobie z niechęcią i dotrzecie do celu.

pozdrawiam,
bsc


*MŻ - bardzo trudna, lecz skuteczna dieta oparta na motywacji - potocznie zwana "Mniej Żreć" ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz